Wakacje – dla jednych to idealny czas
na wymarzony i długo oczekiwany urlop, dla innych odpowiedni moment
na remont domu. Dzieci wyjechały do dziadków, za oknem temperatura
+25ºC
– stwarza się więc dogodny czas na modernizację centralnego
ogrzewania. Przez cały sezon grzewczy koleżanki opowiadały Ci, jak
cudownie się mieszka w domu z ogrzewaniem podłogowym. Mówiły jaki
to ogromny komfort stawać bosą stopą na ciepłą posadzkę...
Oczywiście w lecie przyjemność daje poczucie chłodnej posadzki pod stopami, ale my myślimy już o kolejnym sezonie grzewczym i długich, chłodnych zimowych dniach. Marzysz, by w Twoim domu również zainstalować ogrzewanie podłogowe? Powstaje tylko pytanie: czy można w starym domu zmienić ogrzewanie z tradycyjnego na podłogowe? Oczywiście! Trzeba tylko przygotować się na totalną rujnację w domu.
Oczywiście w lecie przyjemność daje poczucie chłodnej posadzki pod stopami, ale my myślimy już o kolejnym sezonie grzewczym i długich, chłodnych zimowych dniach. Marzysz, by w Twoim domu również zainstalować ogrzewanie podłogowe? Powstaje tylko pytanie: czy można w starym domu zmienić ogrzewanie z tradycyjnego na podłogowe? Oczywiście! Trzeba tylko przygotować się na totalną rujnację w domu.
Najpierw
trzeba zacząć od przygotowania podłogi. Należy skuć posadzki i
zrobić nową wylewkę z dobrą izolacją. Na jaką grubość skuć
posadzki - to zależy od wysokości mieszkania. Ta część prac
będzie wymagała największej cierpliwości i sił do sprzątania ;)
Modernizacja wymaga także demontażu grzejników i, jeśli
instalacja jest zrobiona po zewnątrz, to także demontażu rur.
Ogrzewanie
podłogowe różni się od tradycyjnego, ponieważ wymaga niższej
temperatury wody na zasilaniu. Dlatego idealnie współpracuje z
niskotemperaturowymi źródłami ciepła, tj. gazowe kotły
kondensacyjne oraz pompy ciepła. Wymiana tradycyjnego kotła na
kocioł kondensacyjny to spory koszt. Więcej o tym możecie
przeczytać w artykule
http://hydraulikadlakobiet.blogspot.com/2013/10/dlaczego-wszyscy-zachwalaja-koty.html.
Koszty
modernizacji ogrzewania są więc wysokie. Oprócz tego o czym już
powiedziałyśmy należy doliczyć nową podłogę – odpowiednią
do podłogówki i odnowienie ścian (po demontażu grzejników). Ale
myślę, że koszty nie przewyższają korzyści jakie wynikają ze
zmiany ogrzewania. Przecież ogrzewanie podłogowe to komfort,
praktyczność i oszczędność.
Warto też wspomnieć, że na posadzkę trzeba rzucić odpowiednią izolację- najczęściej stosuje się odpowiednią folię, która odbija ciepło "w górę" i nie pozwala, że uciekało nam ono w ziemię.
OdpowiedzUsuń